niedziela

Hanna i Martyn w Polsce.

Ostatnio nie miałam czasu zaglądać na bloga i leżał pusty. Dlatego musiałam nadrobić i powstawiać jakieś zdjęcia.Chyba już się odnalazłam haha. Mam milion zdjęć z pobytu Hanny i Martyna. Chciałam bym się z nie którymi podzielić. Zawsze będę uważała, że oni są przyjaciele od serca. Nikt mnie nie rozumie tak jak Hanna i Martin. Kocham ich bardzo :)

1 komentarz:

  1. Miło było ich poznać. Bardzo ich polubiłam :)

    OdpowiedzUsuń